W nowym sezonie stawiamy na smak, który zostaje w pamięci – i właśnie takie są nasze żeb­erka w glazurze z miodu i piwa.

Wolno pieczone, aż mięso delikatnie odchodzi od kości. Zanurzone w słodko-wytrawnej marynacie z lokalnego miodu i ciemnego piwa. A na talerzu?

Złociste pieczone ziemniaki – chrupiące na zewnątrz, miękkie w środku.
Domowy Coleslaw, który dodaje świeżości i równoważy intensywność żeberek.
A na wierzchu: szczypiorek i czerwony pieprz – bo to właśnie detale robią robotę.

To danie stworzone na długie popołudnia i sycące kolacje. Prosto, konkretnie, z charakterem.

Zamów przy stoliku albo zarezerwuj wcześniej – bo takie żeberka szybko znikają!